Kto by pomyślał: dobry montaż powinien zaczynać się już w momencie pomiarów? Dla nas to oczywiste. Bo jak można zamontować prawidłowo okno, jeśli nie najlepiej pasuje do otworu?
Dobrze dobrane wymiary
Właściwy pomiar to nie tylko dokładnie zmierzone i dobrane okno. To tylko podstawa. Zachowanie odpowiednich luzów montażowych gwarantuje możliwość stabilnego osadzenia stolarki w otworze. Średnio okno powinno być mniejsze od otworu po 1-2cm na każdą stronę. W skrajnych przypadkach może być inaczej, ale to już wszystko zależy od wielkości i materiału z jakiego zrobione jest okno – większych luzów niż drewniane potrzebuje okno PCW, szczególnie te w ciemnych kolorach drewnopodobnych (tworzywo w wyniku nagrzewania się rozszerza się i potrzebuje więcej miejsca). Zbyt duże okno może się klinować latem, a zbyt małe... może skutkować osłabieniem osadzenia okna i wnikaniem wody w połączenia.
Podstawowe narzędzia pomiarowe: notes, miarka, poziomica, laser.
Poziomowanie otworów
Załóżmy, że idealny luz górny ma wielkość 15mm (taki jest dobry dla montażu a zarazem najwygodniejszy dla tynkarzy). Ale czy tzn. że wszędzie musi wyjść tak samo? Powinno, ale.. może się okazać, że nadproża okien nie są równo osadzone. Gdybyśmy chcieli zostawić równe luzy, to okazałoby się, że każde okno będzie zaczynało się na różnej wysokości – a to po wykończeniu finalnym może rzucać się w oczy. Rozwiązaniem nie jest też zrobienie wyższego okna,bo okaże się z kolei że parapety są na różnych poziomach. Dlatego nawet jeśli otwory obok siebie są otwory wielkości np. 150 czy 152cm, to proponujemy zamontowanie okna o wysokości ok 144cm: zakładamy 1,5cm luzu górnego, 144cm okna, 3cm miejsca na profil podparapetowy i jeszcze ok 1 cm na uszczelnienie pod listwą montażową. Jeśli okaże się że nadproża nie są równe, to zawsze jest miejsce na korektę poziomu osadzenia okna. Podobnie jest z wytyczeniem pionów – szczególnie w budynkach wielokondygnacyjnych.
Chyba opisałem wszelkie możliwe niedogodności przy montażu okna – nie oznacza to, że zawsze występują – ale mogą się zdarzyć. Dlatego przy montażu mamy na uwadze tą kwestię i osadzając okna przenosimy poziomy między poszczególnymi okna.
Okna to jednak tylko drobiazg i pomyłkę przy nim łatwo zapomnieć – ważniejsze jest to przy drzwiach balkonowych – szczególnie gdy w trakcie pomiarów nie ma jeszcze wylanej ostatecznej podłogi – przeniesienie poziomów bywa niekiedy decydujące o powodzeniu całego montażu i uniknięciu niepotrzebnego stresu. Każdy z nas zna „dokładność budowlaną” - tym większa odpowiedzialność tkwi w fachu montażystów.